Może nie są to moje wymarzone firanki, jednak tymczasowo wystarczą.
Tak właśnie prezentuje się okno naszej sypialni.
Wykorzystane tkaniny to fragment prześcieradła, skrawki starych firan teściowej i resztka lamówki.
krzywo zasłonięte rolety to efekt niezamierzony :)