poniedziałek, 24 grudnia 2012

torebki, wizytówki...

Bardzo chciałam zaskoczyć moją rodzinkę w te święta i udało się!!!
Wszyscy spodziewali się jako upominków - maskotek 
(których pewnie już powoli maja dość - bo ile można... ;)
więc postanowiłam zaryzykować i pobawić się filcem
:) :) :)
rodzinka jest zaskoczona, zadowolona z prezentów świątecznych, a jak podobają się Wam???

kuferek dla 6-latki, idealnie pasuje do noszenia przez ramię



torebka, kopertówka dla "dziestolatki" ;)




3 komentarze:

  1. wow! :) niesamowite :))) MArta, prawdopodobnie w przyszłym roku będziesz miała ręce pełne roboty...nie tylko za sprawą drugiej pociechy ale też z powodu liczby zamowień :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Olu, bardzo mi miło czytać taki opis :)
    mam nadzieję, że jeszcze wiele razy zaskoczę czymś zupełnie nowym ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Niesamowite! Ale sobie fajnie radzisz :-) no i nie wiedzialam ze jestesmy razem w ciazy!gratki Alina

    OdpowiedzUsuń